środa, 13 marca 2013

Kwiaty dla mieszkanek DPS

Znowu z niemałym opóźnieniem, ale udało się. Zawitaliśmy ponownie do Domu Pomocy Społecznej w Niemojowicach z przedstawieniem z okazji Dnia Kobiet. Tym razem naszą szkołę reprezentowała silna ekipa męska pod opieką pana Adama Boćka oraz pań Beaty Dybalskiej i Małgorzaty Aleksandrowicz. Panowie przygotowali występ artystyczny z lekkim przymrużeniem oka.
Imprezę poprowadzili Kacper Król i Bartek Wójcik. Po krótkim wstępie i powitaniu na scenę wyszła, a może raczej wyszedł, Paweł Aleksandrowicz, który zaprezentował utwór „Babę zesłał Bóg”. Wielkie zainteresowanie publiczności wzbudził nie tylko sam występ Pawła, ale też jego ekstrawagancki strój.
Niemałe zdumienie i salwy śmiechu wywołało pojawienie się kolejnych artystów, pary małżeńskiej w bieliźnie nocnej, okrytej jedynie kocykiem. W tych rolach mogliśmy zobaczyć Bartka Jędrzejczyka jako Lucynę, w bardzo twarzowych wałeczkach na głowie, oraz Roberta Krzywkowskiego, w roli Mirka, kochającego męża. Panowie prowadząc dialog damsko – męski na temat istotnych problemów z życia małżeńskiego, wprowadzili nas w doskonały nastrój.
Następnie scenę opanowała wschodząca gwiazda polskiej sceny muzycznej, nikomu nie znany wcześniej boysband „Gitary bez pary”, wykonując piosenkę, która królowała w latach 70 – tych ubiegłego stulecia „Takie ładne oczy”. W skład zespołu weszli Kacper Król, Marek Borończyk, Mateusz Zdun, a akompaniował im Tomek Białecki. Fanki były zachwycone, gdyby były młodsze, o te przyjmijmy kilkanaście lat, na pewno piszczały by z zachwytu, a tak chłopakom musiały wystarczyć gromkie brawa.
Uczymy się przez całe życie, to prawda, Panie otrzymały więc ciekawą lekcję – lekcję przyjmowania kwiatów. Janek Piekutowski, jako Renata i Piotrek Jędrzejczyk, jako Wacław, najpierw pokazali w humorystyczny sposób, jakie błędy kobiety zazwyczaj popełniają, kiedy dostają kwiaty, a potem przedstawili, jak powinna wyglądać sytuacja idealna. A więc pełen zachwyt, wielkie „Och, jakie piękne”, rzucamy się na szyję ukochanemu i mamy pełną gwarancję, że wkrótce znów do nas zawita z bukiecikiem róż. Jakie to proste, prawda?
A, że o kobietach ciągle mowa, Panowie postanowili przybliżyć publiczności kobiecą naturę cytując aforyzmy, o kobietach właśnie, z których najbardziej podoba mi się właśnie ten:
„Istotną wadą kobiet jest to, iż tracimy przez nie zbyt wiele czasu. Ale jest to najpiękniej stracony czas”.
Przyszła wreszcie pora na życzenia i kwiaty oczywiście, które Panowie złożyli na ręce przedstawicielki Pań mieszkających w Domu Pomocy Społecznej w Niemojowicach.
Na koniec Paweł Aleksandrowicz, przy akompaniamencie pana Adama Boćka i Tomka Białeckiego wykonał na saksofonie utwór Edyty Geppert „Szukaj mnie”. Jeszcze tylko upominki od mieszkańców, które możecie oglądać na naszym szkolnym korytarzu, pamiątkowe fotki w wykonaniu pani Gosi Aleksandrowicz i dobiegła końca nasza wizyta. Myślę, że zwłaszcza Paniom spodobały się występy chłopców odświętnie ubranych w garnitury i pod krawatem, w strojach w jakich nie ujrzymy ich na co dzień, a szkoda, wielka szkoda Panowie.
Jak zapowiadałam wcześniej staramy się podjąć stałą współpracę z Domem Pomocy Społecznej w Niemojowicach, nie tylko w dając gościnne występy, ale również w ramach wolontariatu. Zapraszam więc wszystkich chętnych do współpracy. Pomaganie nic nie kosztuje, a daje mnóstwo radości.
Beata Dybalska